Delikatność zaklęta w dźwiękach. Kołysanka dla naszych lęków. Napływająca muzyką nadzieja.
Taki jest nowy album Krystyny Stańko Trio. Ukazał się w styczniu tego roku w czasie pandemii pod wielowarstwowym tytułem „FALE”.

Do kompozycji Dominika Bukowskiego i Piotra Lemańczyka wokalistka napisała teksty opowiadające w poetycki sposób o szczególnym dla nas wszystkich czasie ostatnich miesięcy. Program jest nastrojowy, momentami zaskakujący, przepełniony improwizacją. Krystyna Stańko oprócz warstwy wokalnej postanowiła sięgnąć po instrumenty perkusyjne. Materiał muzyczny i teksty opisują relacje międzyludzkie w nawiązaniu do piękna natury.

Integralną częścią koncertu są wizualizacje autorstwa mistrza animacji Roberta Turło, który opracował je na bazie prac fotograficznych malarki i fotografki, a także autorki okładki płyty Alexandry Hinz-Władyki. To wydarzenie multimedialne będzie dla publiczności dużym przeżyciem zarówno od strony dźwiękowej, jak i wizualnej.

Krystyna Stańko, Dominik Bukowski i Piotr Lemańczyk współpracują ze sobą od lat. Ich trio zachwyca publiczność w kraju i za granicą. Razem tworzą ciekawe, niepowtarzalne brzmienie, niezwykłe porozumienie muzyczne, a także przyjacielską atmosferę, która hipnotyzuje widzów.

Krystyna Stańko - śpiew, instrumenty perkusyjne
Dominik Bukowski - wibrafon, marimba, głos
Piotr Lemańczyk - kontrabas, gitara basowa, głos

 „Czasami mam wrażenie, że słucham nie tyle piosenek, co kompozycji ubarwionych wierszami. (…) Od strony muzycznej jest nie mniej ciekawie. Niekiedy jest to podróż kolejką górską w wesołym miasteczku. Kiedy czuję, że jest spokojnie i równoważnie, to nagle okazuje się, że podchodzą karkołomne rozwinięcia dysonansów. Jeśli myślicie, że jest to standardowa płyta wokalistki i dwóch muzyków to bardzo się zdziwicie” – recenzja portalu Jazzsoul.pl

„Jest oczywiste, że Stańko pragnie oddać hołd swoim korzeniom i pokazać słuchaczom mistycyzm i piękno kultury kaszubskiej. Urywana czteroczęściowa suita ujawnia również jej bardziej improwizacyjny charakter, który do tej pory miał niewielką ekspozycję w jej twórczości, co jednak okazuje się naprawdę fascynujące” – tłum. recenzji portalu Adambaruch.com