Grooveheadz prezentują swój debiutancki album "Haide, haide, hai!"
Christiana Uikiza - vocal
Benjamin Angerer - bass
Rupert Träxler - gitara
Klaus Zalud - perkusja
Dominik Fuss - trąbka
Lubomir Gospodinov - saksofon
Czy to w nowojorskich klubach, czy na festiwalu w Turcji, czy na stadionie na Karaibach: ludzie wszędzie żywiołowo tańczą do gorących rytmów polki zespołu GROOVEHEADZ. "Party, party i jeszcze raz party!" — to motto istniejącej od dwóch lat wiedeńskiej grupy, która regularnie wypełnia sale koncertowe na całym świecie i potrafi tak rozgrzać tłum, że fani na koniec koncetru zdzierają muzykom t-shirty z pleców.
Balkan spotyka funk. Ska spotyka rock. Ale tak naprawdę to spotkanie Wschodu, Zachodu i reszty świata. Ta niesamowita formacja błyskawicznie przeszła drogę od zespołu, polecanego pocztą pantoflową, do mulltikulturowej i kultowej grupy.
GROOVEHEADZ to bałkański mashup ska z ostrą sekcją dętą z Bułgarii, podkręconymi beatami z Czech i Christianą Uikizą, solistką z Rumunii. Przesłanie jest jasne: Bawimy się bez wizy! GROOVEHEADZ to gwarancja świeżości muzyki, której nie sposób znaleźć na listach przebojów. Fantastyczny album "Haide, haide, hai!" to z jednej strony wielki krok do przodu w rozwoju grupy, a drugiej — podstawa tworzonego przez nią nowego stylu pop. Dziesięć kawałków do tańczenia, energetycznych, zagranych bez kompromisów, z prawdziwą lekkością i humorem.
|